"Do not think about what you say. Just tell me what you think"
* Laura *
Siedziałam w namiocie, nie mogłam popływać sobie w jeziorku jak inni. Cholerna noga! - przeklnęłam w myślach, gdyby nie ona już miałabym frajdę a tak? muszę siedzieć sama. Niespodziewanie do namiotu wszedł blondyn trzymając w ręku kubek z gorącą czekoladą.
- Jak się czujesz? - zapytał nagle. Zmarszczyłam czoło i wstałam - Czy ciebie przypadkiem kostka nie bolała? - dodał, wyszłam z namiotu i pokuśtykałam parę metrów po czym się odwróciłam i zwróciłam się do niego:
-Ach no tak faktycznie. Popatrz chyba już przeszło
- Okey zapytałem się tylko ... nie musisz się tak denerwować - warknął chłopak, weszłam do namiotu i wzięłam od niego kubek z gorącą cieczą. MMM pycha!
* * *
- Haha naprawdę pobiłaś chłopaka? w gimnazjum? - zapytał najwyraźniej nie wierząc mi.
- Naprawdę - powiedziałam - Może coś ci zaśpiewam? - palnęłam naglę. Chociaż sama nie wiem dlaczego może z nudów?
- Okey - parsknął, kiedy jeszcze chodziłam z nim do podstawówki miałam lęk przed sceną, teraz pewnie myśli że mi się nie uda zaśpiewać. Oj zdziwi się. Wzięłam gitarę , chodź nawet nie wiem jak się znalazła w moim namiocie i zaczęłam grać a z mych ust wydobywał się tekst piosenki :
Chociaż o tym nie wiesz, wymyśliłam twoje imię ..
Odurzałam się obietnicami i sypiałam w samochodach.
Chociaż tego nie zrozumiesz,
nigdy nie napiszę adresu zwrotnego na kopercie,
aby nie zostawić po sobie śladów.
Chociaż o tym nie wiesz, sypiałam przy twoich plecach
a moje łóżko skarżyło się, że stygnie gdy odchodzisz.
Zabarykadowałam drzwi,
ale kiedy nadszedł ranek nawet nie zauważyłam,
że Ciebie tutaj nigdy nie było.
Chociaż o tym nie wiesz, powiedzieliśmy sobie wszystko.
Całymi dłońmi, które z każdą chwilą słabły.
Wymyślaliśmy przypływy, sterowaliśmy statkami.
Rozpalałam pocałunkami
morze twoich warg ...
Gdy skończyłam spojrzałam na Rossa, który był zszokowany, pewnie coś bym mu teraz dogryzła ale poczułam przyjemne uczucie. Tak jakbym pozbyła się jakiegoś ciężaru
- To...było..piękne...- wyszeptał i spojrzał mi w oczy.
- Właśnie było - wyszeptałam i odwróciłam swój wzrok, nie chciałam się rozpłakać. Nie teraz
- Laura ... - odwrócił mi głowę zmuszając mnie abym spojrzała mu w oczy - Czy...ty...nadal mnie kochasz? - zapytał
- Nie - odpowiedziałam. Blondyn dostał szoku i dobrze xd
-------------------------------------
Hej przepraszam że taki krótki no ale muszę się szykować
na egzamin gimnazjalny a potem muszę szukać
dobrego liceum. Wiecie skąd wzięłam tekst tej piosenki?
śpiewała ją Gin z filmu '' Tylko ciebie chce''
Zapraszam was na moje 2 blogi:
- Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać
- Ocenialnia blogów "ANime"
Do zobaczenia <3 wasza Rydell ♥